Trzewikodziób występuje zaledwie w ośmiu krajach Afryki. Nam udało się zobaczyć go w Ugandzie, gdzie wycieczka na mokradła Mabamba jest jedną z największych atrakcji ornitologicznych tego kraju. Wy możecie obejrzeć go na pięknym portrecie Krzysztofa Błachowiaka.
Kliknij na zdjęciu, aby przejść do galerii ptaków Ugandy
W galerii znajdują się jeszcze cztery zdjęcia, które pomogą Wam lepiej uzmysłowić sobie rozmiary tego ptaka. Na nas wywarły one niemałe wrażenie, kiedy płynąc kilkumetrową łodzią wiosłową zobaczyliśmy TO. Trzewikodziób wydawał się jak żywy przykład eksponatu muzealnego. Sprawia wrażenie, jakby był ponadczasową skamieliną prehistorycznego gatunku. W rzeczywistości jest ostatnim z trzech znanych nam rodzajów należących do rodziny trzewikodziobów (Balaenicipitidae).
Rozmiary światowej populacji trzewikodzioba szacuje się na ok. 5000 – 8000 osobników, a według Czerwonej Księgi Gatunków Zagrożonych ptak ten należy do kategorii „VU”, czyli gatunków narażonych na wyginięcie. Do głównych powodów takiego stanu rzeczy należą szczególne upodobania pokarmowe w połączeniu z procesem osuszania gruntów do celów przemysłowych i rolniczych w Afryce. Mimo działających programów ochrony radzimy zobaczyć trzewikodzioba w naturze póki to jeszcze możliwe. Wyruszając na wyprawę do Ugandy koniecznie dopiszcie moradła Mabamba do swojego programu.
Artur Bujanowicz
